Dalszego zespół nie słucha i sabotuje zadania?
Co robić by ograniczyć swoją frustrację, gdy pracownik nie robi do końca tego, czego oczekujesz?
Co może być powodem tego, że Twoi ludzie nie zawsze słuchają?
"Miałam ostatnio pogadankę dla grupy dyrektorów dużych przedsiębiorstw, którzy musieli przeprowadzić w swoich firmach trudną reorganizację. Jeden z nich powiedział mi później, że po tym, jak usłyszał, iż zawstydzanie kogoś nie jest najlepszym narzędziem przy zarządzaniu, przestraszył się, że właśnie tego się dopuścił. Wyznał, że pod wpływem frustracji wybiera pojedynczych pracowników, a następnie krytykuje ich w obecności innych.
– Jestem potwornie sfrustrowany – tłumaczył się. – A to dlatego, że mam dwóch pracowników, którzy w ogóle mnie nie słuchają. Wyjaśniłem im wszystkie szczegóły reorganizacji. Sprawdziłem nawet, czy rozumieją, o co mi chodzi, a oni i tak robią wszystko po swojemu. Nie mam wyjścia. Jestem tak zły w tej sytuacji, że wyżywam się na nich przy innych pracownikach.
Kiedy spytałam go, jak rozlicza tych pracowników z realizacji kolejnych zadań, zapytał, co przez to rozumiem."*
Jak uniknąć ignorowania przez pracowników zadań?
Jak rozliczać pracowników z realizacji zadań?
"– Czy tłumaczy im pan, jakie poniosą konsekwencje, jeśli nie zastosują się do pańskich wskazówek – wyjaśniłam. – Oczywiście po tym, jak się pan upewni, że wszystko doskonale rozumieją.
Dyrektor pokręcił głową. – Nie, nie mówię o konsekwencjach. Przecież wiedzą, że powinni działać w zgodzie z zaleceniami – odpowiedział.
Postanowiłam dać mu przykład. – A gdyby pan im powiedział, że jeśli się do nich nie dostosują, to dostaną oficjalną naganę, a następnym razem po prostu wylecą z pracy?
Tym razem potrząsnął głową jeszcze mocniej. – Nie, nie, to poważna sprawa. Musiałbym zaangażować w to kadry. Zrobiłaby się afera.
Wyznaczanie granic i pilnowanie, by ich nie przekraczano, wymaga większego wysiłku niż zawstydzanie innych i zwalanie na nich winy. Przynosi jednak znacznie lepsze efekty. Zawstydzanie i szukanie winnych zatruwa życie par, rodzin, różnych organizacji i społeczności. Po pierwsze, jeśli kogoś zawstydzamy i zwalamy na niego winę, przenosimy akcent z jego zachowania na nasze. Jeśli szef postępuje tak w wypadku pracowników, nikt nie będzie pamiętał, dlaczego starał się ich zawstydzić, ale jak to robił.
Po drugie, jeżeli nie wyegzekwujemy tego, o co nam chodzi, ludzie wokół nauczą się nas ignorować, nawet jeśli będziemy im grozić czy stawiać ultimatum....
Najważniejsze, by
oddzielić ludzi od ich zachowań i mówić o tym, co robią,
a nie kim są.... "*
Podsumowując: Jasne wyznaczenie granic, zadań i konsekwentne delegowanie to podstwy by uniknąć frustracji gdy pracownik nie robi do końca tego, czego oczekujesz? Zawstydzanie i krytyka nie działają tak skutecznie jak KLAROWNOŚĆ i KONSEKWENCJA.
Tu z pomocą przychodzi nami "kontraktowanie" i efektywne delegowanie oraz asertywne wyznaczanie granic. Nie możesz wychodzić z założenia, że pracownik dokładnie wie (lub domyśla się) czego od nich oczekujesz lub czego sobie życzysz.
Umiejętność efektywnego kontraktowania, delegowani i rozliczania można nabyć na szkoleniu np. "Kierowanie zespołem" i ćwicząc w codziennym życiu. Szef musi wiedzieć jak stawiać granicę. Szef musi wiedzieć jak jasno delegować i przekazywać swoje oczekiwania, a w konsekwencji jak rozliczać zadania, by uniknąć nieprzyjemnych sytuacji.
Ustalenie i utrzymanie granic, efektywne delegowanie to umiejętność, która pozwala cieszyć się skutecznym zespołem, który realizuje zadania zgodnie z wytycznymi i zdrowymi relacjami. Nic tak nie buduje zespołu jak konkretny szef z jasną wizją tego co chce osiągnąć. Tobie pracuję się lepiej i Twoim ludziom pracuję lepiej.
*fragment "Dary niedoskonałości" Brené Brown
Dajemy gotowe rozwiązania i narzędzia do pracy oraz wsparcie i motywację.
Zostaw swój adres e-mail na vidi.superszkolenia.pl, a dodatkowo dostaniesz rabat na nasze szkolenia.
